SKROMNY WYNIK W MECZU Z SOKOŁEM!
Za nami 24 kolejka. Malawa w jej ramach gościła u siebie zespół z Sokołowa Małopolskiego. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-0 (0-0) dla gości.
Nie był to łatwy mecz. Z jednej strony mocny przeciwnik, aspirujący do awansu, z drugiej niesprzyjające warunki atmosferyczne, z powodu których gra na mokrym boisku była dość utrudniona.
Goście niemal od początku spotkania grali w mniejszym składzie, gdy boisko opuścił Łukasz Nizioł. Mimo to zespół Sokoła nie dawał aż tak po sobie poznać, że jest osłabiony, i podczas gry często widać było jego przewagę. Choć Strumyk wcale nie był skory do dyktowania sobie warunków i pokazał mocną defensywę.
I tak pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo.
Po przerwie napięcie wciąż nie opadało, a Sokół, czujący chyba coraz większą presję, znów atakował, ale nieskutecznie.
Na efekty trzeba było jeszcze poczekać.
Jedyna, a tym samym decydująca bramka została zdobyta przez Sebastiana Rodzenia w 63 minucie gry.
Strumyk mógł pewnie wyrównać w drugiej połowie, gdy piłka wpadła do bramki gości, ale arbiter odgwizdał spalonego.
Końcówka spotkania była dla Malawy dość fatalna - kontuzjowany został bramkarz Strumyka i konieczna była pomoc medyczna. Na jego miejsce wszedł Rafał Leja.
Ostatecznie wicelider z Sokoła Małopolskiego dość skromnym wynikiem wywiózł z Malawy 3 punkty.
Skład Strumyka:
Łukasz Szczepański
Dominik Kwolczak
Rafał Lelek
Tomasz Lech
Hubert Put
Rafał Gaweł
Arkadiusz Noga
Wojciech Laskoś
Marcin Kędzior
Damian Bieda
Jan Hniłka
Zmiany:
Adam Lew (za J. Hniłkę)
Mateusz Cisek (za D. Biedę)
Rafał Leja (za Ł. Szczepańskiego)
Komentarze