DO PRZERWY REMIS. STRUMYK STRACIŁ PUNKTY
W niedzielę 5 listopada Malawa podjęła na swoim stadionie lidera rzeszowskiej okręgówki Koronę Rzeszów. Ostateczne goście wygrali 3-2 (1-1). Warto dodać, że w barwach Korony, na pozycji bramkarza, grał wychowanek Strumyka, Łukasz Szczepański.
Miejscowi, jak i przyjezdni z pewnością oglądali lepiej rozegrane i sędziowane mecze. Mimo usilnych prób z obu stron dało się obejrzeć wiele nieudolnych sytuacji, jak również niekonsekwencji ze strony sędziów. Jednak podczas spotkania, zwłaszcza w ostatnich minutach, nie brakowało emocji. Strumyk tuż przed końcem gry miał jeszcze okazję na wyrównanie, lecz tym razem zabrakło opanowania i szczęścia.
Pierwsza bramka tego spotkania padła już w 7 minucie, zdobył ją zawodnik Korony, Krzysztof Weres.
Tuż przed końcem połowy do remisu doprowadził Tomasz Lech (43’).
Do przerwy bez zmian.
Goście wyszli ponownie na prowadzenie w 60 minucie, gola zdobył Tomasz Zieliński.
W 78 minucie gry sędzia niesłusznie podyktował rzut karny, wykorzystał go Krzysztof Weres.
Druga bramka dla Malawy padła w 90 minucie. Strzelcem został Paweł Odrzywolski.
Chwilę później pod bramką przyjezdnych było sporo zamieszania, ale nie udało się wyrównać.
Skład:
Mateusz Szyszko
Paweł Ślęzak
Damian Bieda
Tomasz Lech
Patryk Baran
Mateusz Micał
Marcin Micał
Bartosz Bereś
Sebastian Mendoń
Maksymilian Smoleń
Paweł Odrzywolski
Mateusz Pytel
Maciej Gaweł
Marcin Kędzior
Łukasz Paśkiewicz
Adam Pilip
Jaromir Prucnal
Komentarze